Aloha,
dzisiaj kilka słów o alfabecie narzędzi z perspektywy praktyczki i nauczycielki. ʟᴏᴍɪ ʟᴏᴍɪ ʙᴏᴅʏᴡᴏʀᴋ to rodzaj pracy z człowiekiem poprzez ciało, w którym obecne są komponenty:
- dotyku
- masażu
- bodywork
- oddechu
- werbalizacji
- ruchu
- tańca
- mentalnego obrazu
- wszystkiego, co możemy pomieścić w słowie ᴘꜱʏᴄʜᴏꜱᴏᴍᴀᴛʏᴋᴀ.
Technika jest jednym z jego wielu filarów, a poznanie jej jest jak uczenie się tańca w parze, w którym jest równie ważna, co przestrzeń eksploracji i improwizacji.
W ʟᴏᴍɪ ʟᴏᴍɪ ʙᴏᴅʏᴡᴏʀᴋ nie jest ona celem, a raczej pomostem, który pozwala nam:
- rozumieć, co robimy i wnosimy do sesji,
- doświadczać, w jaki sposób może służyć zarówno osobie, która leży na stole do masażu/bodyworku, jak i nam samym
- eksplorować, jakie daje możliwości w budowaniu dialogu podczas sesji.
Tym, co moim zdaniem, czyni technikę ʟᴏᴍɪ ʟᴏᴍɪ ʙᴏᴅʏᴡᴏʀᴋ wyjątkową, jest zarówno to, co robimy, jak i to jak jesteśmy w tym obecni. Głębia kontaktu w tym sposobie pracy buduje się na komponentach opartych m.in. na czuciu, słuchaniu, obecności i tym, co sami_e wnosimy do sesji.
Umiejętność słuchania zaprasza do dialogu. Barwność, jakość, głębia i rozumienie dotyku pozwalają prowadzić bogaty dialog na wiele sposobów – w zależności od potrzeb, które posiada osoba doświadczająca masażu.
A kiedy osadzimy się z podstawowymi narzędziami – po czasie nasz umysł przestaje być nimi zajęty.
Zaczynamy płynąć, czuć swobodę. Jesteśmy w kontakcie. Podążamy za tchnieniem, przeczuciem, przebłyskiem czy intuicją. Odkrywamy indywidualną mowę dłoni i możliwości, jakie dają nam w utrzymaniu żywego dialogu z samą_ym sobą i z tym, czego/kogo dotykamy.
W takiej sytuacji ʟᴏᴍɪ ʟᴏᴍɪ ʙᴏᴅʏᴡᴏʀᴋ staje się swobodnym tańcem, w którym nie zastanawiamy się, jaki jest następny krok. Nie analizujemy również tych, które dotychczas postawiłyśmy/postawiliśmy. Po prostu nie planujemy kolejnego.
ʟᴏᴍɪ ʟᴏᴍɪ ʙᴏᴅʏᴡᴏʀᴋ zaczyna być indywidualną mową naszego ciała, ducha, serca, dłoni i tego, kim – jako ludzie – jesteśmy. Osiągamy przepływ.
Kiedy o tym myślę, przypominają mi się słowa, które na dziś najbardziej obrazowo oddają istotę tańca Lomi:
„Taniec jest wypływającą z tchnienia ruchu, najbardziej bezpośrednią mową ciała. Dzięki temu jest on tak indywidualny, jak osoba, która go wykonuje […] pomaga nam osiągnąć równowagę, uskrzydla fantazję, odpręża i rozluźnia. Może stać się również inspiracją do odkrywania siebie.”
Bernharda Wosiena z książki „Droga tancerza”,