Głęboko doświadczam i czuję że potrzebujemy takiego bycia ze sobą w świecie, które jest oparte na wzajemności – wspólnym doświadczaniu, zaangażowaniu i uczestnictwie. Na takich fundamentach możemy budować i poszerzać swoją wiedzę – o sobie samych i o całym otaczającym nas świecie.
Potrzebujemy również miejsc, gdzie dotyk jest włączony do życia jako podstawa naszego rozwoju i pozostaje utrzymany jako bezpieczny w naszej codzienności.
Ohana to dla nas – Lomi praktyków – połączenie i „dom”, który ma silne fundamenty. Jeśli je szanujemy – TWORZYMY JĄ WSPÓLNIE, dając miejsce każdemu kto tego potrzebuje.
Rosnę wewnętrznie, widząc jak poprzez nasze doświadczenia to LOMI Życie możemy nieść dalej, tworząc małe ekosystemy, które rozrastają się na kolejne i kolejne.
Za każdym razem kiedy robimy coś głęboko dobrego dla siebie, oferujemy więcej światu.
Wlewa się we mnie ogromna wdzięczność za to, że w tym pędzącym świecie znajdujemy czas na spotkania, wzajemną wymianę i naukę.
Cieszą mnie wszystkie miejsca, w których możemy w bezpieczny sposób poznawać siebie, troszczyć się i oferować to, co najlepsze. Niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z sesją masażu, kursem lomi czy wymianą – czuję, że są to momenty, w których doświadczamy czegoś bardzo wyjątkowego: – przynależności do większej rodziny i czegoś większego niż my sami – poczucia, że nie jesteśmy sami, – zrozumienia, – akceptacji, bezpieczeństwa.
TO WIELKA WARTOŚĆ, którą zawsze czuję podczas naszych spotkań.
Dziękuję za NAS OHANO